czwartek, 5 lutego 2015

Angel di Maria


Cześć! A oto prawdziwy skarb. Nie mogłam się doczekać odpowiedzi na mój list do tego stopnia, że wysłałam do Angela dwa listy. Za pierwszym razem dostałam moje podpisane zdjęcia a za drugim kartę Manchesteru. To jeden z najcenniejszych autografów w mojej kolekcji i bardzo się cieszę, że pierwszy priorytet na rok 2015 udało się już spełnić :)




5 komentarzy: